wtorek, 8 stycznia 2013

Pozycjonowanie strony WWW w wyszukiwarkach internetowych - linki

Pozycjonowanie strony WWW w wyszukiwarkach internetowych - linki

Autorem artykułu jest Daniel Frużyński


Pozycjonowanie stron w wyszukiwarkach za pomocą wymiany linków Pozycjonowanie stron internetowych w wyszukiwarkach jest złożonym procesem, obejmującym wiele różnych czynności. Jedną z nich jest zdobywanie linków prowadzących do strony z innych stron internetowych. Warto tutaj też zwrócić uwagę na to aby linki były "jednostronne" - oznacza to że istnieje tylko link ze strony A do strony B, ale nie ma linku prowadzącego w drugą stronę (od strony B do strony A).

Najłatwiej zdobyć jest linki w katalogach - wystarczy tylko wypełnić odpowiedni formularz zgłoszeniowy na stronie katalogu i poczekać kilka dni na zatwierdzenie zgłoszenia. Tutaj polecam przede wszystkim katalogi istniejące przy największych portalach.

Drugą metodą jest wymiana linkami z innymi stronami (najlepiej o zbliżonej tematyce). W takim przypadku często trzeba się również umieścić link zwrotny na własnej stronie. Można jednak znaleźć sposoby na uzyskanie linku do własnej strony bez konieczności umieszczania linka zwrotnego - jedną z nich jest udostępnienie czegoś za darmo w zamian za link do własnej strony internetowej, np. publikacja darmowych artykułów które inni mogą umieścić na własnej stronie internetowej.

Kolejną metodą którą można wykorzystać jest skorzystanie z jednego z serwisów poświęconych wymianie linków. Serwisy tego typu mogą oferować linki dynamiczne lub statyczne. Linki dynamiczne są umieszczane na stronach na pewien czas - po jego upłynięciu link jest przesuwany na kolejną stronę. Ich przeciwieństwem są linki statyczne - po umieszczeniu na określonej stronie, link jest tam już na stałe i pozostanie tam chyba że wystąpi coś co jest niezależne od samego serwisu wymiany linków (np. strona zostanie skasowana, albo jej właściciel zrezygnuje z korzystania z systemu).

Z punktu widzenia wyszukiwarek bardziej opłaca się skorzystać z systemów wymiany linków statycznych. Jednym z takich systemów jest Linkme. Dodanie własnej strony do systemu jest proste - trzeba wypełnić odpowiedni formularz i pobrać archiwum z plikami instalacyjnymi. Pliki te trzeba wrzucić na serwer i dodać dwie linie do kodu strony. Wymogiem jest jedynie aby strona była napisana w PHP (ASP i inne technologie niestety nie są na razie wspierane). Osobno należy dodać linki do swojej strony - podaje się m.in. adres strony, opis jaki ma się pojawić w linku oraz ile linków dziennie ma być dodawane.

Warunkiem koniecznym do zaakceptowania strony w Linkme jest aby strona była zindeksowana w Google (jest to zabezpieczenie przed dodawaniem do systemu stron które mają bana w Google). Warto także wspomnieć o podziale stron na Elite (strony wartościowe) i Slim (strony o niskiej wartości z punktu widzenia wyszukiwarek, m.in. te zawierające mało tekstu, lub tekst występujący często na innych stronach internetowych. Do tej grupy zaliczają się m.in. strony z opisami gg, sennikami czy tekstami piosenek).

Omówione tutaj zagadnienie zdobywania linków prowadzących do własnej strony WWW jest zaledwie jednym z pośród wielu o których warto wiedzieć pozycjonując własną stronę w wyszukiwarkach, ale niestety omówienie ich wykracza poza ramy tego artykułu. Możesz jednak przeczytać o nich w ebooku Pozycjonowanie dla początkujących. ---

pozycjonowanie,seo,webmaster,webmastering

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pozycjonowanie stron internetowych

Pozycjonowanie stron internetowych

Autorem artykułu jest Grzegorz G


Firmowa strona internetowa powinna informować o charakterze prowadzonej działalności, obszarze jej działania oraz informować o sposobie nawiązania kontaktu. Dopiero wtedy pozycjonowanie takiego serwisu ma sens. Nie ma nic gorszego jak wysoka pozycja w wyszukiwarkach i niewielkie zainteresowanie potencjalnych klientów.

Pozycjonowanie stron internetowych to operacja, która jest konieczna po zakończeniu budowania serwisu. Aby pozycjonowanie przyniosło oczekiwane efekty, sama witryna internetowa powinna spełniać podstawowe zadania.
Projektowanie każdej profesjonalnej strony internetowej powinny towarzyszyć jasno sprecyzowane cele. Do najważniejszych z nich można zaliczyć:
• publikowanie informacji o firmie, produktach oraz usługach,
• dostarczenie aktualnych wiadomości dotyczących właściciela strony internetowej,
• wspieranie działu obsługi klienta,
• opis realizacji zamówień,
• budowanie świadomości marki.
Po zakończeniu powyższych działań można przystąpić do realizacji pozycjonowania strony internetowej. Jednak w międzyczasie można dodatkowo podnieść atrakcyjność firmowej strony www. Czynności, które mogą nam w tym pomóc to m.in.:
• oferta handlowa – bardziej szczegółowa informacja o branży, w której firma prosperuje. Informacja nie musi (a czasami nawet nie powinna) zawierać cen produktów czy usług. Konieczny natomiast jest dokładny opis oferowanych towarów i usług. Bardzo dobrze, jeśli na stronie internetowej oferta podzielona jest na tematyczne grupy. To poprawia czytelność. Niezbędne jest także oddzielenie usług od towarów,
• listy referencyjne – każda firmowa strona internetowa powinna zawierać listę klientów jako uzupełnienie informacji o firmie,
• aktualności – odrębny obszar, najlepiej na głównej stronie strony internetowej, gdzie zamieszczone są informacje powiązane z bieżącą działalnością firmy (promocje, wydarzenia),
• wyszukiwarka w serwisie – jest to wyszukiwarka w odniesieniu do zawartości danej strony internetowej. Znacznie zwiększa atrakcyjność strony internetowej i poprawia jej ergonomię. Wyszukiwarka jest niezbędna na stronie internetowej z dużą ilością informacji.
Sam proces pozycjonowania strony internetowej nie przyniesie nam dużych zysków jeśli powyższe założenia dotyczące projektowania witryny internetowej nie zostaną spełnione. Dlaczego? Ponieważ posiadanie wysokiej pozycji w wyszukiwarkach internetowych nie oznacza, że klient skorzysta z usług danego serwisu czy dokona w nim zakupu. Często spotykanym przypadkiem jest fakt opuszczania stron internetowych przez internautów, którzy nie potrafią znaleźć odpowiednich działów w odwiedzanym serwisie. Pamiętajmy więc, by wraz z pozycjonowaniem strony internetowej pamiętać o zachowaniu pewnego kanonu przy projektowaniu własnego serwisu.

---

www.ITG.net.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Test systemów wymiany linkami

Test systemów wymiany linkami

Autorem artykułu jest Szymon Konczal


Systemy wymiany linków to cały czas jedne z najważniejszych narzędzi do pozycjonowania. Jeśli już ich używamy, niech będą one najlepsze. Zobacz, który system wymiany linków wypadł najlepiej w testach. Cały czas systemy wymiany linków to jeden z ważniejszych elementów pozycjonowania. Postanowiłem zrobić test i wybrać ten najlepszy. Do gry wchodzą trzy systemy
1. LiveLink
2. Linkorn
3. LinkMe

Popularność Systemu
Likując swoją stronę w systemie chcemy mieć jak największe prawdopodobieństwo, że nasz link będzie umieszczony na różnych serwerach, z różnymi domenami o różnych IP. Sprawdzi ile stron uczestniczy w programach wymiany linków. W przypadku LiveLink jest to 3240, co daje łącznie 19 789 545 podstron. W przypadku Linkorna nie udało mi się odnaleźć informacji o ilość stron, które maja zainstalowany skrypt. Natomiast system LinkMe posiada 10070 w tym 48696549 różnych podstron.

Teraz zastanawiam się tylko czy "strona" i "domena" to, to samo? Niektórzy kupują domenę, aby w jej subdomenach tworzyć serwisy. Czy w takim razie system LiveLink liczy te różne serwisy w subdomenach jako jedną stronę czy osobno? Trudno to określić. A może chodzi po prostu o utworzone konta w systemie? Podobnie trudno jest określić jak to wygląda w systemie LinkMe, gdzie wynik te wypadł już trochę lepiej. Jeśli w systemie uczestniczy faktycznie ponad 10 tysięcy różnych domen to jest to niezły wynik, jeśli natomiast są to wszystkie "strony", nie ważne czy w subdomenach czy nie, to już trochę gorzej. Szkoda, że nie ma nigdzie podanej liczby domen w systemie Linkorn.

Warto także zwrócić uwagę na stosunek ilości stron/domen do podstron. W LiveLink na jedną stronę przypada ok. 6106 podstron a w LinkMe 4835. Świadczy to o tym, że w systemie LiveLink są strony zawierające większą ilość podstron. Mogą to być na przykład katalogi, które przeważnie mają małą wartość w pozycjonowaniu. Osoby, które mają konta w tym systemie mogą sprawdzić, na jakich stronach są dodawane ich linki. Przeważnie są to właśnie katalogi gLWeb.

Najlepiej w kategorii ilości stron internetowych uczestniczących w systemach wymiany linków wypadł LinkMe.

Skuteczność dodawania
Następnym ważnym elementem systemu wymiany linków jest skuteczność dodawania linków. Zdarza się tak, że linków nie ma na stronie mimo tego, iż system pokazuje, że powinny one być na tej stronie. Taka sytuacje miałem parę razy w systemie LiveLink. Możliwe, że ktoś znalazł sposób na oszukanie systemu. Sytuacje ratuje to, że można zgłosić niedziałający link. W Linkornie wszystkie linki działały, podobnie było w LinkMe. W tym ostatnim dodatkowo istnieje możliwość usunięcia pojedynczo każdego linku. Podsumowując najbezpieczniejsze system, jeśli chodzi o skuteczność dodawania linków to Linkorn i LinkMe.

Wartość Linków
Wartość linków to chyba najważniejsze, bo, po co nam 10 linków, które nie mają żadnej siły w wyszukiwarce. Już lepszy jest jeden link na cenionej stronie przez roboty wyszukiwarki. System LiveLink to w większości katalogi, fora i ogólnie śmieci. Rzadkością jest jakaś wartościowa strona internetowa. LinkMe to wprawdzie w połowie śmietnik a w połowie wartościowe strony, ale ze względu podziału na strony Elite (te bardziej wartościowe) i Slim (mniej wartościowe) użytkownik sam wybiera czy chce zamieszczać swój link na stronach Elite czy Slim. Osobiście uważam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie. Warto zauważyć, że nowo dodawana strona do systemu jest ręcznie oceniana czy nadaje się do kategorii Elite czy Slim. Najwięcej stron o dużej wartości dla wyszukiwarek znajduje się w systemie Linkorn. Oczywiście istnieje podgląd na jakiej stronie znajduje się link. Brak możliwości usunięcia ręcznie pojedynczego linku. Linkorn wygrywa, jeśli chodzi o ilość wartościowych stron.

Program partnerski
Każdy z tych trzech systemów go ma, ale każdy jest inny. LinkMe daje użytkownikom 20% punktów osób, które zarejestrują się w systemie z polecenia. Punkty naliczane są po 30 upływie 30 dni od daty rejestracji. Podobnie jest w Linkornie, tam również jest 20%, z tym, że punkty naliczane są na bieżąco. Najlepszy program partnerski posiada system LiveLink, gdzie dostaje się największy procent od punktów poleconych osób. Jest to Az 30%. Dodatkowy zarabia się z drugiego poziomu, czyli od osób poleconych przez naszych poleconych. Użytkownik dostaje 5% od ich punktów. Najlepszy format linków znajdziemy w programie partnerskim systemu Linkorn, który wygląda tak: http://linkorn.pl/login gdzie w miejsce "login" wstawiamy swój identyfikator do systemu. Niewątpliwie najlepszy program partnerski ma system LiveLink i to on wygrywa w tej kategorii.

Dodatki
Dobry system wymiany linków to nie tylko taki, który zamieszcza linki i działa bezawaryjnie, ale także, który posiada wiele dodatkowych narzędzi, które mogą pomóc w pozycjonowaniu. Linkorn posiada możliwość kupowania punktów. Jeśli nie masz stron internetowych, na których mógłbyś zdobywa punkty a masz trochę pieniędzy w budżecie swojego serwisu możesz kupić punkty. Punktami można także handlować za pomocą specjalnego systemu – "bazaru". Zarobione pieniądze na bazarze można wypłacić. Jest to ciekawe narzędzie. Podobnie wygląda w przypadku LinkMe. Tam również jest "Bazar", gdzie użytkownicy mogą handlować punktami. W tym systemie można linkować strony na dwa sposoby, za pomocą linków oraz boksów reklamowych. Cena tych drugich jest oczywiście większa, ale wraz z ceną wzrasta skuteczność takiej reklamy. Boksy reklamowe to kombinacja linku, opisu strony oraz adresu. Te dwa ostatnie w trybie tekstowym. LiveLink jest najbardziej ubogi w dodatki. Można jedynie sprawdzać zaindeksowanie strony w wyszukiwarkach.

Podsumowując najlepszym systemem wymiany linków jest LinkMe.

LiveLink
Popularność Systemu - 3/6
Skuteczność dodawania - 3/6
Wartość Linków - 1/6
Program partnerski - 6/6
Dodatki - 1/6
Suma: 14/30

Linkorn
Popularność Systemu - brak danych
Skuteczność dodawania - 6/6
Wartość Linków - 5/6
Program partnerski - 4/6
Dodatki - 4/6
Suma: 19/30


LinkMe
Popularność Systemu - 6/6
Skuteczność dodawania - 6/6
Wartość Linków - 3/6
Program partnerski - 3/6
Dodatki - 6/6
Suma punktów: 24/30

---

Autorem artykułu jest Szymon Konczal Odwiedz bloga autora http://blog.konczal.org o tematyce E-Biznes, Programy Partnerskie, Marketing Internetowy, Webmasterstwo, Pozycjonowanie i Psychologia Sukcesu

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Skuteczne pozycjonowanie na przykładzie mojej strony

Skuteczne pozycjonowanie na przykładzie mojej strony

Autorem artykułu jest Andrzej Rakowski


Czy wiesz, że pozycjonowanie to najtańsza i najskuteczniejsza reklama? Czy wiesz, że ponad 80% wejść na Twoją stronę pochodzi z google? Czy wiesz, że ponad 80% ludzi klika tylko w pierwsze 3 wyniki wyszukiwania? Wyobraź sobie stronę internetową, która zaledwie po miesiącu istnienia w sieci jes... Czy wiesz, że pozycjonowanie to najtańsza i najskuteczniejsza reklama?
Czy wiesz, że ponad 80% wejść na Twoją stronę pochodzi z google?
Czy wiesz, że ponad 80% ludzi klika tylko w pierwsze 3 wyniki wyszukiwania?

Wyobraź sobie stronę internetową, która zaledwie po miesiącu istnienia w sieci jest na pierwszej stronie wyników wyszukiwania na średnio trudną frazę (ponad 2 miliony wyników). Do tego jej twórca nie ma zielonego pojęcia na temat pozycjonowania, tagów, katalogów, linków i tego wszystkiego, co związane z reklamowaniem się w sieci.
W chwili gdy piszę ten artykuł moja strona istnieje w sieci od ponad miesiąca i jest na 2 miejscu w rankingu Google na frazę „darmowe poradniki”. Teraz chciałbym Wam opisać jak Nam się to udało.

„Nam”? No właśnie! Nie byłoby takiego wyniku, gdyby nie profesjonalna pomoc jednej osoby, ale pozwólcie, że zacznę od początku….

Po długich wieczorach spędzonych przed monitorem, hektolitrach wypitej kawy, prace nad budową serwisu Poradniki.biz zostały zakończone. Wprawdzie do dzisiejszego dnia trwają modyfikacje szaty graficznej, stylu, tekstów na stronie, ale można powiedzieć, że serwis był gotowy na uroczyste otwarcie.

Czytając wiele artykułów na temat pozycjonowania starałem się ze wszystkich sił sprawić, aby moja strona była widoczna i przyjazna wyszukiwarkom – przede wszystkim Google. Od tego zależał ruch na stronie a tym samym moje dochody.

Niestety efektów nie zauważyłem i dlatego postanowiłem udać się na znany wszystkim serwis aukcyjny Allegro.pl zwany często na forach dyskusyjnych Aledrogo.pl ;-) Po przejrzeniu kilku aukcji pozycjonerów natrafiłem na jedną, w której za 10 zł allegrowicz obiecywał wspiąć się na szczyty wyników wyszukiwania dla 10 fraz! Pomyślałem sobie: „Przecież to nie majątek” i wylicytowałem podaną kwotę.

Po przesłaniu wszystkich danych i pliku index miałem czekać 3-4 tygodnie na efekty.

4 tygodnie później…

Moja strona wreszcie została zaindeksowana przez wyszukiwarki oraz trafiła na zaszczytne 30 miejsce w Google na frazę darmowe poradniki. Byłem zachwycony tym wynikiem dopóki strona nie spadła o 400 miejsc w dół.

Wtedy wiedziałem, że muszę coś zrobić, aby nie stracić szans na pierwszą stronę. Któregoś pięknego dnia trafiłem przypadkowo na panią Ewelinę i jej firmę Artevia ,zajmującą się między innymi pozycjonowaniem. Napisaliśmy do siebie wiele maili zanim podpisałem umowę. Już wtedy byłem głęboko przekonany, że oddałem stronę w dobre ręce.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po 2 tygodniach strona odrabiała straty po poprzednim „pozycjonerze”, aż w końcu trafiłem na pierwszą stronę wyników i utrzymuję tę pozycję od ponad tygodnia.

Ponadto Pani Ewelina zajęła się tekstem na stronie, układem, stylistyką i promocją. Serwis z dnia na dzień odnotowuje coraz więcej nowych użytkowników.

Teraz pomyślisz sobie, że słono zapłaciłem za usługi firmy Artevia. Może to niewiarygodne, ale wyszło mnie to taniej niż u wspomnianego wcześniej pozycjonera. Serwis zarabia w końcu na siebie i jestem dumny z tego że z pośród 2 000 000 wyników to Ja jestem na podium!

Na końcu mego artykułu chciałem serdecznie podziękować za niewiarygodną pomoc firmy Artevia i jej właścicielki – Pani Eweliny, gdyż bez niej nie osiągnęlibyśmy takiego efektu.
---

http://www.poradniki.biz

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak rekrutowałam SEO’owca, katalog stron, subdomeny, linki i pseudowiedza.

Jak rekrutowałam SEO’owca, katalog stron, subdomeny, linki i pseudowiedza.

Autorem artykułu jest Sabina Stodolak


Pracując jako freelancer – rekruter, dostałam kiedyś zlecenia na znalezienie pozycjonera, chcącego pracować pełno-etatowo w jednej z agencji interaktywnych. Sprawa wydawałoby się dość prosta. Parę ogłoszeń na forach branżowych i mamy upragnionego pracownika. Jak się jednak miało okazać sprawa okazała się daleko bardziej skomplikowana. Pomijam już takie oczywistości jak ignorowanie informacji „praca stacjonarna” i aplikacje z drugiego końca polski, czy też telefony typu „Ja się nadam, ale co trzeba robić?”. Największa zabawa zaczęła się dopiero przy okazji rozmów kwalifikacyjnych. Pierwszy szok dla wchodzącej na rozmowę osoby dotyczył mojej płci, w wyniku czego następowały dwie reakcje: „eh, cóż baba może wiedzieć o SEO” i „ah, rozmowa z kadrową, ciekawe kiedy przyjdzie specjalista”. Rozpoczynamy więc pytania, po kilku ogólnych zapytaniach o motywację i dotychczasowe doświadczenia, następowały pytania techniczne. Okazuje się że osoby mieniące się „specjalistami”, lub aspirujące do tego tytułu, nie wiedzą czy: strona flaszowa pozycjonuje się podobnie jak html, czy katalog stron powinien być moderowany (w dwóch przypadkach nie było wiedzy na temat tego czym jest katalog stron), czy możliwe jest jednoczesne pozycjonowanie różnych domen o tej samej zawartości treściowej na dwie różne frazy, czy w katalog stron wpisujemy zawsze tą samą nazwę domeny, czy może ją zmieniamy, a jeśli tak, to po co? Ogólnie rzecz biorąc, kompletna klapa. Rozwiązaniem sytuacji było dopiero znalezienie interesującego, młodego człowieka, mającego blade pojęcie, co to jest słowo kluczowe i niezłą intuicję do ich doboru i wyszkolenie go w ramach pracy. Od tej pory ostrożniej podchodzę do „specjalistów” różnego autoramentu. ---

nianiaogg(at)pino.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl